Leasing pracowników

2013-10-30 13:10:05 (ost. akt: 2013-10-30 13:10:05)

W leasing można wziąć nie tylko samochód, urządzenia, czy maszyny, ale też pracowników. To doskonałe rozwiązanie szczególnie dla tych firm, które nie chcą lub nie mają możliwości finansowych, by tworzyć nowe etaty. A jednocześnie potrzebują dodatkowej siły roboczej — na dłuższy lub krótszy czas.

Leasing pracowników

Autor zdjęcia: Fotolia

Co to jest leasing pracowników? nic innego, jak wynajmowanie pracowników z zewnątrz, najczęściej od agencji pośrednictwa pracy lub agencji pracy tymczasowej. Zanim zdecydujemy się na taką formę wsparcia zatrudnionej kadry, warto wybrać sprawdzoną agencję o dobrej opinii i ugruntowanej pozycji na rynku. Ma ona w swoich szeregach fachowców i specjalistów od zarządzania zasobami ludzkimi, którzy potrafią profesjonalnie dobrać pracowników dopasowanych do potrzeb danego przedsiębiorstwa., Dzięki temu firma może być pewna, że wynajęty pracownik będzie bez zarzutu wywiązywał się z powierzonych obowiązków i po prostu znał się na swoim fachu.

Wynajem na czas zwiększonej produkcji
Leasing pracowników pomaga w minimalizowaniu kosztów pracy, gdyż firma może dostosowywać ilość pracujących osób do swoich potrzeb produkcyjnych, a jednocześnie nie są związani z takimi pracownikami umową, a co za tym idzie — nie mają wobec nich szeregu obowiązków narzuconych im przez Kodeks Pracy. Nie ma też problemu przy zwalnianiu leasingowanego pracownika — nie trzeba ponosić kosztów związanych z wypowiedzeniem ani wypłacać odprawy. Takie rozwiązanie jest dobre z punktu widzenia pracodawcy, natomiast dla wynajmowanego pracownika niekoniecznie. Jednak, jeśli taki „najemnik“ ma do wyboru pracować przez kilka tygodni czy miesięcy i zarabiać pieniądze lub nie pracować wcale, decyzja powinna być oczywista.

Sposób na łatanie braków kadrowych
Z leasingu pracowników coraz chętniej korzystają przede wszystkim te firmy, które produkują lub świadczą usługi sezonowo. Nie potrzebują one dużej ilości pracowników w okresach zastoju, gdy więcej jest rąk do pracy niż samej pracy. Jeśli firma ma dużą załogę zatrudnioną na etat, nawet w czasie przerw w produkcji musi płacić pensję pracownikom. Chyba nie trzeba dodawać, że z punktu widzenia ekonomicznego jest to kompletnie nieopłacalne. Firma nie produkuje, a więc nie zarabia, ale jednocześnie musi ponosić koszty.
Dzięki wynajmowaniu pracowników nie trzeba ponosić kosztów związanych z wypłacaniem wynagrodzeń nawet wtedy, gdy załoga ma niewiele do pracy. Pracownika wynajmuje się tylko na czas zwiększonej produkcji, a w pozostałych okresach bez problemu radzi sobie załoga zatrudniona na etat.

Specjalista do wynajęcia

Leasing pracowników to także doskonała opcja dla firm, które co jakiś czas potrzebują specjalisty z konkretnej branży. Na przykład firma budowlana, która zdobywa kontrakt za granicą, potrzebuje tłumacza do rozmów z kontrahentami na czas realizacji tego kontraktu. Czyli, wbrew powszechnemu stereotypowi, pracownik wynajmowany nie musi być jedynie wykwalifikowaną i tanią siłę roboczą. Firmy chętnie korzystają z usług specjalistów, których na stałe nie potrzebują. To także doskonałe rozwiązanie dla niewielkich lub dopiero rozwijających się firm — jeśli nie ma środków na stworzenie normalnego etatu dla fachowca z danej branży, można dzięki leasingowi zapewnić sprawne funkcjonowanie firmy za pomocą stosunkowo niższych kosztów.

Zastępca dla etatowca
Pracownik do wynajęcia to świetny przyda się także wtedy gdy etatowiec pójdzie na długie zwolnienie lekarskie lub jeśli pracownica urodzi dziecko i będzie przebywać na urlopie macierzyńskim, a później wychowawczym. Leasing pracowników to doskonała alternatywa do zatrudniania pracownika na zastępstwo. Z perspektywy firmy wymaga to mniej formalności, a co za tym idzie — firma ma zdecydowanie mniejsze obowiązki wobec pracownika wynajmowanego niż zatrudnionego na zastępstwo.

Wynajmowanie od agencji pracy
Wynajmowaniem pracowników tymczasowych zajmują się agencje pracy, które dbają o interesy obu stron — zarówno firmy, jak i osoby, która na jakiś czas zostanie pracownikiem firmy (oczywiście w znaczeniu potocznym, a nie z definicji prawa pracy). Wynajmowani pracownicy, choć formalnie nie są zatrudnieni, mają jednak swoje prawa i ich egzekwowania powinny pilnować właśnie agencje pracy tymczasowej. Pracownik wynajmowany kwestie swoich urlopów czy nadgodzin musi konsultować z agencją, a nie z właścicielem firmy. abc



Komentarze (5)

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. xyz #1315405 | 82.139.*.* 4 lut 2014 10:36

    Czy szanowna redakcja mogłaby pokusić się o rzetelne przedstawienie plusów i minusów- patrząc od strony PRACOWNIKA ?! Bo zachęcać pracodawców- jak unikać jakichkolwiek zobowiązań wynikających np z kodeksu pracy - to z całą pewnością już nie trzeba. Kolejne nowelizacje " kodeksu pracy " i inne ustawy i rozporządzenia - na tzw. czas kryzysu-- już bardzo dobrze do tego przygotowały pracodawców. A konkluzja :" ze lepiej pracować niż nie" -- JEST CO NAJMNIEJ NIEPOWAŻNA!!!- ze nie powiem obrażająca inteligencje przeciętnego czytelnika.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. Buno #1309025 | 89.228.*.* 28 sty 2014 20:33

    ciekawe kiedy będą żony dawane w leasing , byłby dobry pomysł!

    ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)