Skąd wziąć pieniądze na nowe buty sportowe?

2015-06-19 15:19:49 (ost. akt: 2015-06-19 15:19:54)
Skąd wziąć pieniądze na nowe buty sportowe?

Autor zdjęcia: pixabay.com

Niestety pieniądze nie rosną na drzewach, albo w grządkach. Monety i banknoty wpadają do kieszeni tylko w wyniku pracy. Co można zrobić, żeby zarobić podczas wakacji?

Wakacje to czas festiwali, wyjazdów nad morze, jeziora i do różnych krajów o dziwnych nazwach. Wszystko to oczywiście kosztuje. Tak samo jak nowe smartfony i fajne buty sportowe popularnych firm. Tylko skąd brać na to wszystko pieniądze? Czasu jakby więcej, bo akurat skończył się rok szkolny, a jeżeli zdaliście maturę, to kolejne edukacyjne obowiązki przed wami dopiero w październiku. Skąd wziąć kasę na ciuszki i wycieczki? Nie wszyscy chcą i nie wszyscy mogą wyciągać ręce do rodziców po monety. Może czas na pierwszą pracę zarobkową? Nowe buty kupione za własne pieniądze są wygodniejsze i mogą być różowe, a rodzice nie powiedzą: — Do czego je założysz, weź czarne!

Może stanąć za barem?


Gdzie zarobić pieniądze, szybko, łatwo i legalnie? Opcji jest całkiem sporo, ale nie możemy obiecać, że zawsze będzie lekko. Najłatwiej w okresie wakacyjnym jest znaleźć pracę w gastronomii. Część studentów pracujących w trakcie roku szkolnego w barach i restauracjach wraca do swoich rodzinnych miejscowości. Poza tym w wakacje ruch w knajpach jest znacznie większy. Turyści lubią dobrze zjeść i sporo wypić. Pamiętajcie jednak o wyrobieniu tzw. książeczki sandepidowskiej, która jest wymagana w pracy, gdzie ma się kontakt z jedzeniem. To dokument potwierdzający zrobienie niezbędnych badań laboratoryjnych.

Może założyć słuchawki?


Po gastronomii najłatwiej można się w wakacje zahaczyć na infolinii. Nie jest to może najprzyjemniejsza praca, ale jednak nie trzeba nic podnosić i niczego przenosić. Tylko dzwonić (jeżeli to infolinia sprzedażowa) albo odbierać telefony (jeżeli to biuro obsługi klienta). W takich miejscach pracownicy otrzymują podstawę i premię zależną od wyników, więc spokojnie można zarobić dwie pensje, jeżeli macie smykałkę do sprzedaży. Tylko pamiętajcie — nie oszukujcie klientów i nie wciskajcie im Internetu, jeśli nie mają komputera. Etyka zawodowa przede wszystkim.

Może zbierać owoce do kobiałki?


Szybko i łatwo pieniądze można zarobić w sadach, w trakcie zbioru owoców, zarówno w kraju jak i za granicą. Jeżeli lubicie przebywać na świeżym powietrzu i nie boicie się pająków — może warto sprawdzić się w tym zadaniu. Można zbierać truskawki, wiśnie, śliwki, a nawet fasolę szparagową. Na pewno jest to o wiele luźniejsza praca od baru czy infolinii. Spokojnie można ją potraktować jako sposób na bardzo szybko zdobyte pieniądze. W sam raz na te wymarzone buty czy weekend pod namiotem.

kraw

Komentarze (0)

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB