Nowe miejsce pracy jest zwykle źródłem niepokoju, stresu i niepewności, czy sobie poradzimy. Podczas okresu próbnego będzie nas obserwować zarówno szef, jak i współpracownicy. Najważniejsze jest pierwsze wrażenie — od niego może zależeć sukces lub porażka. A skoro „jak nas widzą, tak nas piszą“, warto zadbać o wygląd zewnętrzny.
Bez względu na to, czy w nowej pracy obowiązuje dress code, czy można ubierać się bardziej swobodnie, pierwszy dzień nie powinien być czasem modowych szaleństw i eksperymentów. Trzeba postawić na klasykę i elegancję. A ponieważ nikt nie lubi ponuraków, na spotkanie z nowym szefem i współpracownikami warto uzbroić się w ciepły i miły uśmiech.

Siadaj i pracuj
Zdarzają się firmy, które ułatwiają start nowo przyjętym pracownikom. Organizują specjalne szkolenia, a nawet zapraszają na firmowe imprezy integracyjne. To świetna okazja, aby poznać współpracowników od mniej formalnej strony. Niestety, trzeba być wyjątkowym szczęściarzem, żeby trafić do takiej firmy. W większości przedsiębiorstw sytuacja jest odwrotna. Nowy pracownik dostaje swoje biurko i ma się od razu zabrać do roboty, bez żadnych wskazówek czy chociażby oprowadzenia po firmie.

Lepiej być lubianym
Tymczasem początkujący pracownik, aby zaaklimatyzować się w nowym miejscu, potrzebuje czasu na zrozumienie zachodzących w nim mechanizmów, zależności, poznanie nowej sytuacji i określenie swojej roli w zespole. W asymilacji z zespołem powinien pomóc pracodawca. Istotne jest odpowiednie powitanie oraz zapoznanie z innymi pracownikami firmy. Atmosfera w pracy w dużym stopniu zależeć będzie od tego, czy starsi stażem pracownicy będą w nowym widzieli konkurenta czy współpracownika. Dla zgranego i pracującego razem zespołu dużo ważniejsze od kompetencji i zawodowego doświadczenia jest bowiem to, czy dana osoba jest otwarta, sympatyczna, dająca się lubić.

Nowemu wybaczą
Najlepszym sposobem na poznanie nowej pracy i panujących w niej zasad i zwyczajów jest uważna obserwacja. Warto obserwować, jak ludzie odnoszą się do siebie, jak sformalizowane są relacje między nimi. Powinniśmy jak najszybciej poznać strukturę organizacyjną firmy, zakres naszych obowiązków oraz dziedziny, którymi zajmują się nasi współpracownicy. Jasne, że pierwszego dnia nie uda nam się zapamiętać wszystkiego, ale na szczęście w większości firm obowiązuje tak zwany okres ochronny dla nowych pracowników. Są oni wtedy traktowani nieco łagodniej i mają prawo popełniać błędy niewybaczalne dla starych wyjadaczy.

Prezentuj się!
Okres ochronny daje nam niejako poczucie bezpieczeństwa, ale nie warto przeciągać go w nieskończoność. Jeżeli chcemy być odbierani jako profesjonaliści w swojej dziedzinie, warto już od początku dawać dowody samodzielności myślenia i działania. Nowy pracownik nie może pozwolić sobie na spóźnianie lub niewywiązywanie się z terminów powierzonych zadań. Już na samym początku warto pokazać przełożonemu i współpracownikom, że poważnie podchodzimy do swoich obowiązków i że można na nas liczyć.
Anna Banaszkiewicz