"Start in Poland" to największy tego typu projekt w Europie Środkowo-Wschodniej. Skierowany jest on również do przedsiębiorców z zagranicy. Za finansowanie programu odpowiadać będzie Polski Fundusz Rozwoju. Natomiast Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości jest odpowiedzialna za programy akceleracyjne, których głównym zadaniem jest wyszukiwanie ciekawych pomysłów biznesowych i młodych spółek. Pieniądze głównie mają pochodzić od UE z programu "Inteligentny Rozwój" oraz ze środków prywatnych.
Program jest skierowany do młodych, kreatywnych przedsiębiorców. Startupy mają uświadomić, że dzięki własnemu biznesowi można się rozwijać i realizować ciekawe projekty. Jest to alternatywa dla pracy w korporacji.
Dodatkowo fundusze z programu "Start in Poland" będą pomocne w wydatkach na rozwój i badania oraz w próbie podjęcia inwestycji. Uzyskać można też produkty, o globalnym zasięgu. Zabezpieczeń tzw. inteligentnych pieniędzy brakowało w "Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju".
Dzięki programowi startupy będą mogły się rozwijać we współpracy z dużymi firmami, wliczając w to spółki Skarbu Państwa. Jednak pieniądze to nie wszystko. Przedsiębiorcy otrzymają również wsparcie mentorów oraz dostęp do zasobów, kompetencji, infrastruktury, nowych klientów i rynków zbytu. Konkurs potrwa od 15 lipca do 15 września, a jego budżet to 35 mln zł.
Już teraz wiele spółek państwowych jest chętnych do współpracy ze startupami. Chęć tę zdeklarowały takie spółki jak: Energa, Enea, PGE, Orlen, Lotos oraz Grupa Azoty.
oprac. mos
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez