Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.
Autor zdjęcia: pixabay.com
Nie tylko uczniowie i studenci mogą kształcić się za granicą. Z zagranicznych wyjazdów edukacyjnych korzystają również absolwenci rozpoczynający pracę, którzy chcą podnieść swoje kwalifikacje zawodowe.
Odsetek osób kształcących się poza Polską rośnie z roku na rok. „Zagraniczny system edukacyjny bardzo różni się od polskiego. Osoby uczące się za granicą zdobywają inne kompetencje. Kształtują poczucie pewności siebie i budują przekonanie, że są w stanie poradzić sobie w bardzo różnych trudnych sytuacjach” – mówi Anna Dyl z Fundacji Rozwoju Talentów.
Dodatkowym atutem zagranicznego wyjazdu edukacyjnego jest praktyczna nauka języka obcego, często na poziomie biznesowym. Jest to także szansa na zdobycie kontaktów, mogących mieć ogromny wpływ na naszą karierę.
„Osoby, które wyjechały, bardzo często decydują się na podjęcie zatrudnienia w obcym kraju. Ci, którzy powracają, tworzą natomiast z osobami kształcącymi się w Polsce miks przynoszący doskonałe rezultaty w pracy” – uważa ekspertka.
Aby zagraniczny wyjazd edukacyjny spełnił swoje zadanie, powinien trwać 3–6 miesięcy. Koniecznie trzeba pamiętać o celu wyjazdu. Należy mieć świadomość, czy wyjeżdżamy, żeby zdobyć doświadczenie zawodowe w określonej branży czy też przeżyć przygodę i poszerzyć swoje horyzonty.
infowire.pl
Komentarze (3)
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
jurek #2034227 | 46.23.*.* 26 lip 2016 22:36
Wymarzonej pracy nie zdobędzie się tak hop siup jak by sobie niektórzy życzyli. Najpierw trzeba popracować gdzieś na kasie albo w media expertach (chociaż tu są podobno fajne mozliwości awansu), a dopiero potem myśleć o jakichś wysokich super płatnych stanowiskach
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (2)