Jak przetrwać pierwszy dzień?

2011-04-01 12:08:19 (ost. akt: 2011-04-01 12:14:30)

Myśl o pierwszym dniu w nowej pracy może wywołać nerwowe skurcze żołądka. To normalne, że obawiamy się nowego środowiska i mamy wątpliwości, czy się sprawdzimy.

Jak przetrwać pierwszy dzień?

Autor zdjęcia: Dobrochna Bugiera

Pierwsze dni w nowej pracy powinny nie powinny być testem odporności psychicznej, ale czasem obserwacji i zdobywania cennych informacji. Pracodawcy zwykle starają się, aby pierwszy dzień był dla nowego pracownika przyjaznym powitaniem. Większe firmy często mają specjalne programy ułatwiające adaptację w nowej pracy. Bezpodstawne są więc obawy, że w nowej firmie wszyscy będą na nas patrzeć wilkiem i spotkamy się z ogólną niechęcią. Kolejne błędne przekonanie to obawa, że już na wstępie spotkamy się z wymaganiami, którym nie będziemy potrafili sprostać. Raczej nie zdarzy się, żeby wymagano od nas samodzielnego zapoznania się z wymaganiami.

Sprawy organizacyjne
Pierwsze dni w nowej pracy maja zwykle charakter organizacyjny. Nowa osoba przechodzi szkolenia, które maja jej ułatwić poruszanie się w firmie. Dzięki temu nowi pracownicy szybciej wdrażają się w obowiązki i integrują z zespołem. Na początku odbywają się zwykle szkolenia bhp oraz tematyczne, przedstawiające firmę, jej wewnętrzną strukturę i działalność. Już na wstępie trzeba zorientować się w zasadach korzystania z internetu i wewnętrznych baz danych, zapewnić sobie dostęp do faksu i drukarki oraz zrobić sobie listę najważniejszych telefonów kontaktowych, z których można skorzystać w razie problemów. W większości firm pierwszego dnia nowy pracownik spotyka się z pracownikiem działu HR, który przekazuje mu podstawowe informacje organizacyjne oraz z osobą, w której dziale ma rozpocząć pracę — ona wdraża go w nowe obowiązki.

Pierwsze relacje na chłodno
Obawy w nowej pracy nie dotyczą tylko obowiązków zawodowych, ale też relacji z pracodawcą i współpracownikami. To jasne, że każdy chce na początku wypaść w ich oczach jak najlepiej. Najważniejsze jest optymistyczne nastawienie i uprzejmość wobec innych. Trzeba też pamiętać o punktualności i odpowiednim stroju. Trzeba przyjrzeć się zasadom i zwyczajom panującym u nowego pracodawcy, stylowi komunikowania się. Zwracanie uwagi na te, z pozoru mało ważne kwestie, pozwoli uniknąć wielu gaf i stresujących sytuacji. Jeśli chodzi o kontakt ze współpracownikami, na początku warto zachować. po co od razu dzielić się szczegółami z życia prywatnego, nawiązywać bliskie przyjaźnie czy robić sobie wrogów? Najlepszy będzie właściwy relacjom zawodowym dystans. Wiadomo, że na początku często trzeba poprosić współpracowników o pomoc, ale bez przesady — pytania co pięć minut wyprowadzą z równowagi każdego.
Pierwsze dni zawsze są stresujące. Nowa osoba w krótkim czasie musi przyswoić ogromną porcje informacji, zarówno tych prostych, jak i bardziej skomplikowanych. Na błędy trzeba patrzeć bez emocji — zdarzają się każdemu, nawet staremu biurowemu wyjadaczowi.
Anna Banaszkiewicz

Komentarze (1)

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. _riri #2046504 | 81.190.*.* 15 sie 2016 13:33

    Zaczęłam niedawno pracę w bankowości, a dokładnie w Stefczyku i myslałam, że od początku będzie ciśnienie na plany itp a się zdziwiłam, bo byłam super przywitana, potem odpowiednie szkolenie, wdrożenie. Dla mnie na +, żeby w każdej firmie tak traktowali nowych pracowników....

    ! - + odpowiedz na ten komentarz